Janek, czyli Nana, i Julek, czyli Juju, to moi synkowie.
Janek przyszedł na świat 03.08.2011, a Julek - półtora roku później, 09.02.2013.
Nana i Juju to pseudonimy wymyślone przez Janka, gdy miał nieco ponad rok.
21.05.2017 do chłopców dołączył Jerzyk czyli Jerzo.
To ma być blog o nich.
Strony
▼
czwartek, 2 kwietnia 2020
Pandemia. Dzień 22.
Lekcje Janka, śniadanie, czytanie i węzły żeglarskie, żeby wzmocnić pocztę międzypiętrową. A potem jeszcze Janka spotkanie z klasą i wychowawczynią online. No i serniczek. I w końcu mogliśmy wyjść do ogrodu.
Wreszcie nadeszła wiosna!
I zjedliśmy obiad w ogrodzie.
Chłopcy wyczuli wiosnę od razu i wzięli się za wiosenne porządki. Umyte mamy wszystko, co się dało. Jerza trzeba było przebierać tylko 3 razy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz