Janek, czyli Nana, i Julek, czyli Juju, to moi synkowie.
Janek przyszedł na świat 03.08.2011, a Julek - półtora roku później, 09.02.2013.
Nana i Juju to pseudonimy wymyślone przez Janka, gdy miał nieco ponad rok.
21.05.2017 do chłopców dołączył Jerzyk czyli Jerzo.
To ma być blog o nich.
Strony
▼
sobota, 1 sierpnia 2020
Pandemia. Dzień 143.
Chłopcy spali u babci, rodzice pakowali i sprzątali. Po południu mama i tata pojechali do dzieci.
Wszyscy poszliśmy nad rzekę.
Wieczorem byliśmy w domu.
Gdy chłopcy zasypiali, rodzice zapakowali wszystko do auta. Jutro ruszamy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz