Janek, czyli Nana, i Julek, czyli Juju, to moi synkowie.
Janek przyszedł na świat 03.08.2011, a Julek - półtora roku później, 09.02.2013.
Nana i Juju to pseudonimy wymyślone przez Janka, gdy miał nieco ponad rok.
21.05.2017 do chłopców dołączył Jerzyk czyli Jerzo.
To ma być blog o nich.
Strony
▼
środa, 24 listopada 2021
Pandemia. Dzień 612.
Dzieci do placówek, mama na jogę.
Po drodze ze szkoły Janek na ukulele. Wrócił padnięty i poszedł spać.
Jerzo i Julek czytali, bawili się. Julek miał angielski.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz