poniedziałek, 22 maja 2023

Urodziny w przedszkolu

 Do przedszkola pojechaliśmy z ciastem z jabłkami i kruszonką. Zgodnie z życzeniem Jerzyka.

Ciasto dzieci jadły po przedszkolnym posiłku.

A o 13:00, gdy przedszkolaki wracają z ogródka, na Jerzyka czekali już mama, tata i bracia. Razem z całą grupą Jerzyka weszliśmy do sali, gdzie już czekały ustawione w półokrąg krzesełka. Jedno specjalnie ozdobione zieloną tkaniną. Dla Jerzyka. Czekała też na niego korona, ale nie chciał.

Jerzyk siedział między rodzicami. Obok każdego rodzica - po jednym z braci.

Maestra poprosiła Jerzyka, by wybrał sobie pomocników. Oczywiście wybrał Ferdiego i Celeste. Freddie nie chciał, co ustalili wcześniej. Jerzyk oraz pomocnicy dostali pelerynki.

Gdy już wszyscy siedzieli, Rosa opowiedziała historię. Najpierw o tym, jak Jerzyk wybrał sobie rodzinę i zjechał do niej po tęczy. Wtedy mama i tata wstali i zapalili dużą świecę.

Potem maestra przytoczyła krótką opowieść z każdego roku życia Jerzyka. Mówiła to z pamięci, a historie poznała w zeszłym tygodniu. Przygotowali je dla niej rodzice z pomocą nauczyciela hiszpańskiego. Po każdej opowieści Jerzyk zapalał jedną świeczkę. Gdy zapłonęło ich 6, wszyscy zaśpiewali "Cumpleaños feliz". Potem przy mruczance na melodię urodzinowej piosenki Jerzyk dostał od wybranych wcześniej pomocników prezenty: rysunki wykonane przez dzieci dla niego zszyte w książeczkę oraz lalkę uszytą przez maestrę specjalnie dla Jerzyka.

Było bardzo uroczyście i ogromnie wzruszająco. Pięknie.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz