środa, 2 lutego 2022

Pandemia. Dzień 692.

 Zwariowany dzień.

Najpierw czekaliśmy w napięciu na zabieg babci Ali.

Potem okazało się, że babcia jednak dostała nie tylko śniadanie w szpitalu, ale też wypis. Więc tata pojechał babcię odebrać.

W tym samym czasie dotarł pan od pieca.

Tato wrócił, mama po chłopaków. 

Obiad.

Janek na ukulele.

Zdania domowe, nauka, gry, zabawy i koniec dnia.

A babcia Ala ma się dobrze. I oby tak dalej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz