piątek, 26 sierpnia 2022

Piąteczek na ulubionej plaży mamy

 





Po śniadaniach, treningach i innych takich ruszyliśmy na Playa Ses Illetes. To plaża, gdzie świętowaliśmy w tym roku urodziny mamy i stąd pewnie ten sentyment do miejsca. Chociaż plaża jest naprawdę piękna. Jest, gdzie popływać w maskach, są skałki, fajny piasek do budowania. Nie jest źle z parkowaniem - parking przy ulicy, płatny. Jest bar i restauracja. A więc są i toalety.








Wracając, zatrzymaliśmy się w piekarni i kupiliśmy ensaimady. Idealne na podwieczorek już w Alaro, między jednym a drugim wejściem do basenu.










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz