Tłusty Czwartek.
W domu cukiernia. Mama upiekła wegańskie pączki (takie jak w sobotę) i usmażyła wegańskie (takie jak rok temu). Bez pomocników, bo zajęcia chłopcy kończą dziś o 15:30.
A potem upiekła babeczki bananowe z kawałkami czekolady i czekoladowe z awokado na jutrzejszy przedszkolny bal.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz