sobota, 4 czerwca 2022

PAUZA - zadbaj o siebie. Drzwi otwarte.

Cudne miejsce, gdzie mama praktykuje jogę, a stworzone zostało przez mamy koleżankę - Pauza miało dziś swoje święto - Dzień otwartych drzwi.
Mnóstwo warsztatów, zajęć, a na koniec koncert.
Mama z Tatianą pojechała raniutko na jogę i na warsztaty ceramiczne.
Joga oczywiście z Olą Arndt z Jogaland. Fantastyczne zajęcia. Czas na skupienie, na oddech. A potem vinyasa (prawie jak fitness). I znowu oddech. Cudnie to poczuć. Być tu i teraz. Prawie medytować. Poznawać swoje ciało. Wzmacniać je.


A potem piękne warsztaty z Agnieszką Loską z pracowni Loska Art. Nie wierzyłam, że w tak krótkim czasie, jaki był na warsztaty (normalnie zajęcia z Agnieszka trwają dłużej) w ogóle da się zrobić sensowne warsztaty artystyczne. Ale dla Agi nie ma rzeczy niemożliwych. Był czas na wprowadzenie, opowieść o Gaudim, na opracowanie projektu, na wykonanie go i nie było czuć presji (no może troszkę). Cudny czas!


A wieczorem - już z Jankiem i Jerzykiem (bo Julek nie chciał i padł - został w domu z tatą) - koncert. Właściwie dwa koncerty. Najpierw Sauna Band, a potem Tymon Kosma z zespołem. Koncerty rewelacja!
I jeszcze tort i sernik.

 




Ale dla Janka najważniejsze to, co po koncercie Tymona Kosmy. Mógł spróbować gry na wibrafonie. Najpierw sam, a potem pod okiem Tymona Kosmy. Z jego wskazówkami.
Pięknie!




































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz