środa, 3 czerwca 2020

Pandemia. Dzień 84.

Janek się uczył (z mamą i angielski online). Jerzo malował. Julek czytał. 
W ogrodzie trampolina, huśtawka, piaskownica i ślimaki.
W kuchni wyjadanie płatków kukurydzianych.
To rano.












A po obiedzie wyszliśmy pozbierać kwiaty czarnego bzu.
Skończyło się chlapaniem w strumyku i lodami w Lodowej Chatce.































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz