Gdy Jerzyk zasnął, starsi chłopcy pojechali z mamą do Sfery. A tam w ramach pierwszego dnia 29. MFSL żywe rzeźby oraz pokaz Teatru Świat(ł)a.
Żywe rzeźby były fantastyczne. Gdy wrzuciło się im pieniądze do skarbonki lub kapelusza, rzeźby "ożywały". I tak Janek i Julek ostali posypani gwiezdnym pyłem, jedna z rzeźb puszczała bańki, a z jeszcze inną weszli na podest i zrobili zdjęcie.
Oprócz tego chłopcy zaliczyli oczywiście empik, Świat Książki i Lodomanię.
Po lodach poszliśmy na plac Bolka i Lolka na pokaz Teatru Świat(ł)a. To było coś pięknego! Czary i magia. Fantastyczny, chociaż krótki spektakl.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz