Rano pobudka, prezenty, życzenia, chwila na budowanie. Potem wyjazd na majówkę przedszkolną, a po majówce pizza w Meno Male - zgodnie z życzeniem Jubilata. A w domu znowu budowanie z LEGO i wymarzony tort tęczowy. Bez śpiewania "Sto lat", bo tego Jerzyk nie lubi.
Idealne urodziny!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz