poniedziałek, 19 kwietnia 2021

Pandemia. Dzień 394.

Jerzyk do przedszkola. Już się nie mógł doczekać.
A Janek i Julek mieli lekcje online.
Na obiad upiekliśmy pizzę.


Po obiedzie karatecy - na trening, a Jerzo z mamą na spacer do piekarni gruzińskiej. A jakże!
Tam wciągnął cynamonkę - na wynos, rzecz jasna. 
I stamtąd wróciliśmy samochodem do domu. Samochodem, bo tata odwożący chłopców z treningu zabrał i nas.
























Dziś jest rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim.
Wieczorem, gdy Jerzyk już spał, Janek i Julek wysłuchali dwóch słuchowisk udostępnionych przez Muzeum Historii Żydów Polskich w ramach Akcji Żonkile 2021: "Pamięć drobinek" Zofii Staneckiej oraz "Historia pewnej ulicy" Justyny Bednarek. To opowieści przeznaczone dla uczniów klas 1-3. Polin przygotowało więcej materiałów, ale pozostałe już dla starszych odbiorców.
Oba opowiadania są zwyczajnie ładne. I mądre. Niosą piękne przesłanie i pokazują, jak niesprawiedliwe i niesłuszne jest ocenianie czy uważania za gorszych z powodu rasy czy religii. Pokazują też, że świat podczas powstania i wojny (i nie tylko) nie był (i nie jest) czarno-biały, że w każdej grupie znajdowali się dobrzy i źli. I że te straszne wydarzenia dotyczyły też dzieci. I że chociaż miały miejsce dawno temu, wciąż nas dotyczą. I nie wolno nam zapomnieć.

                                            
A nasze żółte żonkile pochodzą z Tygodnika Powszechnego.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz