Janek i Julek na lekcjach online. Dziś normalnie, luźniej niż wczoraj.
Jerzo w jaskini hazardu - od rana szuka towarzystwa do partyjki w jakąś planszówkę.
Obiad przygotowywał Janek - naleśniki według Darii Ładochy. Nawet Jerzyk się nieco zaangażował.
Naleśniki według Darii Ładochy, ale zaserwowane każdemu według potrzeb, a właściwie upodobań. I tak Jerzyk jadł z serem i czekoladą, Julek z serem i bananami, Janek z serem bananami, jogurtem i konfiturą wiśniową. Wszyscy jedli też z dżemem. Każdy z innym.
Pielęgnujemy indywidualność.
Gdy Janek odrabiał lekcje, Jerzyk zaprosił Julka na bajkę o darach Zajęczego Króla.
Na podwieczorek był koktajl.
Tym razem gdy już Jerzyk spał, Janek i Julek zagrali z rodzicami w Carcassonne.
Mama wygrała - żeby nie było wątpliwości.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz