sobota, 11 grudnia 2021

Pandemia. Dzień 629.

Dziś starszaki zrealizowały swoje mikołajkowe vouchery. Do "Trzech Mioteł". Tym razem z tatą.
A w tym czasie Jerzyk z mamą pojechał do Klubokawiarni "Aquarium" na Baju-bajaki. Tym razem czytać miała mama.
Wzięliśmy więc masę świąteczno-zimowych książek.
Przyszła jedna dziewczynka. Więc w mocno kameralnej atmosferze poczytaliśmy.
Poza tym było oczywiście obowiązkowe kakao, kawa i deserek.














A potem po kawiarnianych emocjach pojechaliśmy do "Bazylii" na obiad, czyli jak zwykle świetną pizzę.




W domu pograliśmy w planszówki, m.in. Ubongo extreme i UNO Flip. Też od Mikołaja, oczywiście.





 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz