Kolejne dzień bez zdalnych lekcji Julka. Jesteśmy w takim lekkim zawieszeniu. Julek stracił motywację i rytm dnia. Przepisuje notatki, a właściwie przerysowuje, tak jakby był chory i wziął zeszyt od kolegi. Wiemy, że szkoła stara się coś dla niego wymyśleć. Czekamy.
Janek miał lekcje zdalne.
Jerzyk w tym czasie budował i układał. Tym razem drewnianą układankę ze zwierzątkami. Jerzyk dostał ją na Kaszubach latem, ale kupiona została przed wyjazdem, przez internet w sklepie czec.pl, bo łatwiej, bezpieczniej w pandemii i wygodniej. A sklep jest kaszubski jak nie wiem co. Pamiątka jak znalazł.
Układanka jest drewniana, bezpieczna i zwyczajnie ładna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz