Julek zaczął lekcje zdalne z klasą równoległą, z 1a. Miał dziś niemiecki i muzykę. I było dobrze. Widać światełko w tunelu.
U Janka bez zmian szkolnych.
A Jerzo wynalazł w maminej książce "Sweet and fit" przepis na "białe kuleczki". No i postanowiliśmy je razem zrobić. Przy pracy miał masę radości, dzielnie dodawał kolejne składniki, zatrzymał się przy swoim ulubionym miodzie z Pasieki Sadowskich. Wylizywał łyżeczkę nie raz i nawet nie dwa.
Wieczorem Janek i Julek mieli kino nocne: w ramach festiwalu "Kino dzieci. Kino detektywów online" obejrzeli norweski film "Operacja Człowiek w Czerni". Bardzo im się podobał. Przed nami więc lektura książek Jorna Liera Horsta o parze młodych detektywów: Tiril i Olivera.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz