czwartek, 27 maja 2021

Pandemia. Dzień 432.

Janek i Julek wciąż w domu - egzaminy trwają.
Jerzyk w przedszkolu, a po przedszkolu - z Jasiem i jego siostrą, Marianką (też z naszego przedszkola), no i ich mamą, wybraliśmy się na urodzinowe lody. Jaś jest zaproszony na jutrzejszą imprezę, ale nie może przyjechać, więc świętujemy dziś - lodami w Blekocie na Rynku, spacerkiem i zabawą na Skwerku.




































A w domu Janek zrobił na obiad kluseczki lewniwe.





Po południu Janek i Julek pojechali na warsztaty do pracowni Peonia Rose na warsztaty "Las w słoiku".



Na szczęście odwiozła ich mama kolegów, bo rodziców lekko ścięło po szczepionce. Mama zdążyła jeszcze przygotować co nie co na imprezę Jerzyka.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz