poniedziałek, 4 maja 2020

Pandemia. Dzień 54.

Poniedziałek po majowym weekendzie zaczęliśmy od lekcji Janka: najpierw z mamą, potem online z klasą.


Pogoda była cudna, więc byliśmy w ogrodzie. A że w końcu popadało, wyszły się z nami przywita dżdżownice. Jerzo i Julek zrobili im przeprowadzkę do donicy z hortensjami.





Poza tym było huśtanie, czytanie, skakanie, bieganie i lody.


















A po południu Jerzyk poszedł z tatą na rower.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz