Rano: lekcje Janka. Online i z mamą.
Dzień był chłodny i deszczowy, więc siedzieliśmy w domu.
Z książkami, klockami. Gotowaliśmy na niby i naprawdę też.
Ale najważniejszym wydarzenim dnia było to, że Julek wyrwał sobie górną jedynkę i teraz już nie ma dwóch.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz