niedziela, 31 maja 2020

Pandemia. Dzień 81.

Niedziela, ale u nas praca wrzała jak w ulu. Janek i Julek uszyli dla babci Ali kominy, które mogą służyć jako maseczka na twarz.





Grali też w szachy, czytali, rysowali, układali, budowali. Byli z babcią.






Oglądaliśmy też start Falcon 9 (wyleciał wczoraj, ale gdy chłopcy spali, więc oglądali z opóźnieniem).





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz