Kreatywna Orkiestra pod kierownictwem pani Tetiany Zrady działająca przy Waldorfskiej Szkole Podstawowej w Bielsku-Białej przygotowała utwór „Oddech”. Jego autorką jest pani Tetiana Zrada, a inspiracją - historia wcześniaka.
Janek, czyli Nana, i Julek, czyli Juju, to moi synkowie. Janek przyszedł na świat 03.08.2011, a Julek - półtora roku później, 09.02.2013. Nana i Juju to pseudonimy wymyślone przez Janka, gdy miał nieco ponad rok. 21.05.2017 do chłopców dołączył Jerzyk czyli Jerzo. To ma być blog o nich.
wtorek, 30 kwietnia 2019
sobota, 27 kwietnia 2019
Aukso4kids. Akcja! Soundtrack.
To już czwarte spotkanie z Joanną Bronisławską w tym sezonie. Tym razem było o muzyce w grach komputerowych i serialach.
O muzyce w grach opowiadał Jacek Wandzel, o serialowej - Wojciech Kucharczyk, z którym Asi Mina wraz z dzieciakami zrobiła wizualizacje do muzyki Wojciech Kilara z filmu "Dracula".
Spotkanie było długie - trwało prawie 2 godziny i niektórzy wymiękli, ale nie my! Chłopakom, jak zwykle, bardzo się podobało. Najbardziej praca z epidiaskopem.
środa, 24 kwietnia 2019
wtorek, 23 kwietnia 2019
10 dni wolnego
3 dni szkoły, a potem znowu 9 wolnego.
Bo egzaminy ósmoklasistów, Wielkanoc, a przed nami majówkowy weekend długi.
Pogoda piękna, Lodowa Chatka działa, w Jaworzu mamy park i Goruszkę, a przy domu górki pobudowlane. Czegóż chcieć więcej?
niedziela, 21 kwietnia 2019
Był!
Wstali bladym świtem. Przez okno zobaczyli, że z wczoraj zostawionych marchewek dla Zajączka został mały kawałeczek.
- Mamo, ja myślę, że on zjadł te marchewki i udał się na drzemkę. Gdy będziemy jedli śniadanie, wyjdzie po cichutku i ukryje prezenty. - Tak to sobie wymyślił Julek.
Po śniadaniu ("Mamo, kiedy już będzie śniadanie?") zjedzonym na prędce pognali do ogródka. Jerzo z nimi, ale kompletnie nie był zainteresowany szukaniem prezentów.
Znaleźli wymarzone LEGO i karty Pokemon oraz biletu do Banialuki, a Jerzo "duzią kopalę" i układankę.
sobota, 20 kwietnia 2019
czwartek, 18 kwietnia 2019
niedziela, 7 kwietnia 2019
Wiosna! c.d.
Po ciężkiej pracy w szkolnym ogrodzie postanowiliśmy odpocząć aktywnie i wybrać się na w pełni zasłużone lody do naszej ulubionej Lodowej Chatki w Jaworzu. Aktywnie, bo Janek i Julek wyruszyli z tatą na rowerach. Jerzo z mamą miał "pacielek".
Inauguracja sezonu w Lodowej Chatce przyciągnęła tłumy, ale warto było stać w kolejce.
A w domu był jogurt z mango.
Subskrybuj:
Posty (Atom)