poniedziałek, 23 marca 2020

Pandemia. Dzień 12.

Dziś bez niespodzianek.
Janek dokończył zadane lekcje.


Poza tym Sztrykowanie na ekranie i Janek zorbił serduszko według własnego pomysłu: trochę na paluszkach, trochę szydełkiem.




No i planszówki, układanki, szachy, zabawy (także pod stołem). I książki.






















Piekliśmy bułeczki.







I dbaliśmy o zasiane nasionka na kiełki - Julek w asyście Jerzyka je przepłukał. Lada dzień będziemy je zjadać.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz