poniedziałek, 25 grudnia 2017

Spontan na koncercie

   Podczas koncertu kolęd w Młynie Jacka zapraszano chętne dzieci na scenę. Do śpiewu. Był to pomysł na miarę koncertu.
   Chłopcy nie wykazali zainteresowania. Pod koniec jednak Janek postanowił wystąpić. Nie chciał śpiewać. Chciał zagrać.
   Bez rozgrzewki, nie znając ani instrumentu, ani sceny. Podszedł, ustawił się i zagrał. Publiczność dołączyła ze śpiewem. A potem dostał ogromne brawa.
  Zasłużone.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz