Jakbyśmy nie wiedzieli i w domu nie mieli co najmniej kilku. I jakbyśmy nie czytali rozdziału w rewelacyjnej książce "M. U. Z. Y. K. A.".
Ale lubimy te spotkania prowadzone przez Asi Minę. I wiemy, że zawsze będą nowi, ciekawi ludzie. Że będzie interesująco i inspirująco.
Tym razem poznaliśmy muzyków. Takich, którzy zajmują się muzyką przede wszystkim, ale też takich, la których jest ona hobby (często jednym z wielu). Byli tacy, którzy grają na klasycznych instrumentach oraz tacy, którzy do grania wykorzystują komputer, wavedruma, plastikowe rurki czy megafon.
Występowali, grali i o tym, kim są opowiadali: Marzena Szymczyńska, Konstancja Szmczyńska, Szymon Herbuś, Grzegorz Krzysztofik, Marcin Cozer Markiewicz, Marta Werner, no i oczywiście Joanna Bronisławska.
A na końcu była wielka improwizacja. Wystąpił zespół stworzony ze wszystkich gości. Dyrygowała nim najpierw dziewczynka, jedna z uczestniczek zajęć, a potem Julek.
Wracamy za miesiąc!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz