poniedziałek, 3 stycznia 2022

Pandemia. Dzień 652.

 Dzień w domu. 

Nie dla wszystkich, bo Julek pojechał na sekcję ścianki wspinaczkowej do dawnego Totemu, czyli do Climb Sky. Mniej tam pewnie ścianek, ale też mniej sekcji i mniej ludzi. Jest komfort, cisza i spokój. Julka już nie męczy hałas jak w hali fabrycznej i tłum ludzi. Fajna pani prowadzi zajęcia. Jest zadowolony. A skoro on zadowolony, to my też.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz