Julek zawsze do rysowania i malowania wybiera czarny kolor. Wszystko ma być czarne jak burza. Ponieważ niedługo zostanie przedszkolakiem, postanowiłam zachęcić go do używania też innych kolorów. Żeby nie wezwano nas do przedszkola i nie objęto opieką psychologa.
Malujemy farbkami wodnymi. Julek jak zwykle wszystko na czarno.
- Juleczku, a umiesz namalować tęczę?
- Tak! A chcesz czarną?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz