niedziela, 12 listopada 2017

Pierwsze zajecia

- Mamusiu, ja kocham tańczyć! Możemy chodzić na jakiś taniec?

No i tak trafiliśmy do bielskiej szkoły tańca Cubana. Dziś chłopcy byli na swoich pierwszych zajęciach. Pierwszy raz też bez rodziców. więc to dla nas podwójna nowość.
Byliśmy tylko na samym końcu zajęć, żeby zobaczyć króciutki pokaz.
Chłopaki zadowolone jak nie wiem, co.
Rodzice zadowoleni tym bardziej.
Jerzo jeszcze nie miał zdania.
Za tydzień tańczą znowu.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz