sobota, 5 września 2015

Polityczny murzynek

    Rosja wprowadziło embargo na polskie jabłka (i inne owoce też). Jedni sadownicy żądają pieniędzy od polskiego rządu. Inni wzięli sprawy w swoje ręce i szukają nowych rynków zbytu. Uwielbiam kreatywnych ludzi. Dlatego gdy tylko zobaczyłam w Wiarusku* "Antyputinki", od razu wrzuciłam je do naszego koszyka.
  "Antyputinki" to powidła w trzech smakach: śliwka i czekolada, śliwka oraz jabłko i aronia. Kupiłam te ostatnie. Słodzone są sokiem jabłkowym. Nie zawierają konserwantów. Według zapewnień producenta 100 gramów produktu powstaje ze 120 - 150 gramów owoców. Nadają się już dla dzieci, które ukończyły pierwszy rok życia. I są pyszne.


  Jeden z naszych słoiczków wykorzystałam do upieczenia jednego z naszych ulubionych ciast: murzynka z nutą piernikową. Przepis pochodzi z pierwszej książki** Doroty Świątkowskiej, ale znajdziecie go też na jej blogu. Przepis podaję nieco "odsłodzony" - ciasto jest i tak słodkie - obiecuję!
    Chłopcy oczywiście pomagali jak potrafili.

Juju sabotuje odmierzanie cukru.








Janek sprawdza, czy to na pewno cynamon.




MURZYNEK Z PIERNIKOWĄ NUTĄ

125 g masła lub margaryny do pieczenia 
3 jajka 
2 szklanki mąki pszennej 
1 szklanka cukru 
1 szklanka mleka 
1 słoiczek powideł "Antyputinki" jabłko-aronia 
2 łyżeczki zmielonego cynamonu 
1 łyżeczka sody oczyszczonej 
2 łyżeczki przyprawy do piernika 
5 łyżeczek kakao (lub więcej) 

    Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej. Mąkę, cynamon, sodę, przyprawę do piernika - przesiać, odłożyć. W garnuszku - cukier wymieszać z kakao, dodać mleko i wymieszać. Dodać masło, doprowadzić do wrzenia, gotować przez 1 - 2 minuty, wystudzić. Do wystudzonej masy dodać przesianą mąkę wymieszaną z sodą, cynamonem i przyprawą do piernika - wymieszać rózgą kuchenną. Dodać powidła/dżem i wymieszać łyżką. Białka ubić na sztywną pianę. Powoli dodawać żółtka i nadal ubijać. Ubitą masę dodać do ciasta i delikatnie wymieszać łyżką. Piec 45 minut do godziny w temperaturze 170°C w formie wysmarowanej masłem i oprószonej mąką pszenną (piekłam w formie o średnicy 25 cm, z kominkiem) do tzw. suchego patyczka. Polać polewą kakaową. 

Polewa kakaowa: 

2 łyżki masła 
2 łyżki cukru 
3 łyżki kakao 
5 łyżek śmietany kremówki 30% lub 36% 

     W garnuszku - masło roztopić, dodać cukier, kakao, kremówkę. Wymieszać, krótko zagotować do zgęstnienia. Polewa gęstnieje stygnąc, więc dopiero gęstą udekorować ciasto.



Surowe też jest pyszne:








*Wiarusek to Wiarus 2 - nasz najbliższy sklep

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz