wtorek, 23 listopada 2021

Pandemia. Dzień 611.

 Rano do szkoły pojechał Julek, Jerzyk do przedszkola, a Janek z mamą na kawę, czekoladę na gorąco i croissanta. Do Propera

A potem do ortodonty do Polikliniki.W końcu zęby wszystkie wyleczone, więc udało się zrobić skany, zdjęcia - słowem pełną dokumentację potrzebną do przygotowania planu leczenia.


Zaliczka wpłacona, czekamy na kontakt z panią doktor przez zoom, aby omówić plan leczenia i dać zielone światło na zamówienie nakładek.

Janek wrócił do szkoły - zdążył na końcówkę lekcji głównej. A mama do domu.

Ponieważ to wtorek, to Janek miał jeszcze gitarę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz