W końcu dotarliśmy do Pisarzowic na Święto Kwitnących Azalii. Zbieraliśmy tam, odkąd mieszkamy na Podbeskidziu. A to dzieci były za małe, a to pogoda nie taka, a to coś nam wypadło. Żałuję, że tyle zwlekaliśmy, bo to rewelacyjna impreza w pięknym miejscu.
Szkółka Krzewów Ozdobnych Pudełek w Pisarzowicach nie tylko sprzedaje rośliny. Jest świetnie przygotowana na odwiedziny całych rodzin. Dla dzieciaków jest fantastyczny plac zabaw.
Dla wszystkich urocza kawiarnia Kogucik otoczona cudownymi roślinami, wśród których ukryty jest staw. A w nim - złote rybki.
I to wszystko dostępne jest bez biletów wstępu!
Bilet - całe 3 zł od osoby powyżej 12. roku życia - musimy kupić, gdy chcemy odwiedzić prywatne ogrody znajdujące się po drugiej stronie ulicy. Warto skorzystać z tej okazji - taką możliwość mamy tylko 3 razy w roku, a ogrody robią ogromne wrażenie. To pięknie urządzony teren, pełen cudnych roślin, malowniczych zakątków. Znajdziecie tam niewielki staw i kawałek lasu, a także ławeczki, na których możecie odpocząć, coś zjeść lub po prostu usiąść i chłonąć zieleń, kolory kwiatów i ich zapachy. W ogrodach można czuć się bardzo swobodnie. Nikt się nie czepiał biegających czy jedzących własne buły dzieci.
Fajne miejsce. Na pewno tam wrócimy. Na plac zabaw. Po rośliny. No i do kawiarni Kogucik, którą sobie tym razem darowaliśmy, bo przeżywała prawdziwe oblężenie.
Wszelkie informacje znajdziecie na stronie szkółki: http://www.azalia.pl/
Tegoroczne święto trwa jeszcze cały tydzień, do 22. maja.
Wszelkie informacje znajdziecie na stronie szkółki: http://www.azalia.pl/
Tegoroczne święto trwa jeszcze cały tydzień, do 22. maja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz