wtorek, 3 listopada 2020

Pandemia. Dzień 237.

Starszaki zajęli się rano lekcjami, a Jerzyk rozpoczął przygotowania do Marcinowego Święta. Dziś, bo dziś zaczęły też dzieci w jego przedszkolu. Wyciągnęliśmy lampiony Janka i Julka z poprzednich lat oraz książkę "Święty Marcin i mały miś", kupioną specjalnie na tę okazję. Przy zapalonych lampionach mama przeczytała Jerzykowi o świętym. I tak teraz będziemy każdego dnia, aż do 11. listopada. 




Potem Jerzyk poszedł z mamą na szybki spacer. Wracaliśmy już w deszczu.
Ponieważ przez resztę dnia padało, dom zamienił się w jaskinię hazardu z przerwą na czytanie, zabawę w chowanego, LEGO i terapię logopedyczną Janka.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz