Przepis podaję za Dorotą z moimi drobnymi zmianami.
CIASTECZKA PEŁNOZIARNISTE Z BAKALIAMI
120 g masła, w temperaturze pokojowej
160 g mąki pszennej pełnoziarnistej typu 1850
1 łyżeczka proszku do pieczenia
100 g drobnego cukru do wypieków
4 łyżki miodu
4 łyżki orzechów włoskich (u nas laskowe), posiekanych
4 łyżki migdałów bez skórki, posiekanych
4 łyżki suszonej żurawiny
2 łyżki suszonej moreli, posiekanej
Masło, mąkę, proszek do pieczenia, cukier i miód włożyć do misy malaksera i zmiksować do połączenia się składników. Ciasto można również szybko zagnieść ręcznie lub wyrobić w tradycyjnym mikserze.
Do wyrobionego ciasta dodać bakalie, raz jeszcze zagnieść, by całość się połączyła.
Przygotować dwie płaskie blaszki do ciasteczek. Wysmarować je masłem (nie smarowałam) i wyłożyć papierem do pieczenia (można z tego zrezygnować, jeśli blaszka jest z nieprzywierającego materiału).
Z ciasta formować kulki wielkości niedużego orzecha włoskiego. Układać na blaszce, w sporych odstępach od siebie, delikatnie spłaszczając je dłonią.
Piec w temperaturze 190ºC przez około 12 – 15 minut, do zarumienienia.
Po tym czasie ciasteczka wyjąć z piekarnika, odczekać 3 minuty (bezpośrednio po upieczeniu będą dość miękkie), a następnie przełożyć je z blaszki na kratkę do ostudzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz