piątek, 9 października 2020

Pandemia. Dzień 212.

 Szkoła, przedszkole i znowu szkoła, bo mama pojechała robić zdjęcia na szkolnym Święcie Michaelowym.







Po święcie po Jerzyka, a z Jerzykiem na spacer, żeby nie czekać na koniec zajęć chłopaków w szkolnym ogrodzie.
































Brak komentarzy:

Prześlij komentarz