sobota, 26 września 2020

Pandemia. Dzień 199.

 Sobota. Rano ulewa, a potem słońce. 


Postrzyżyny Jerzyka. Chciał, to ma.



I coraz bardziej jesiennie. Po południu spacer. Kasztany. Kałużki. 
















"Lodowa Chatka" zamknięta, więc deser w domu: domowe rurki ze śmietaną.




Wieczorem Janek zabrał się za niespodzianki na Dzień Nauczyciela.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz