wtorek, 3 lutego 2015

Pierwszy bal

    Z taką pewną nieśmiałością poszedł Janek na swój pierwszy bal. Wolał się przyglądać niż tańczyć. Ale strojem strażaka był zachwycony.
   Jego przebranie - Strażak Sam - to legginsy Pan Pantaloni oraz bluza uszyta specjalnie dla nas przez Mabibi oraz dodatki - hełm i toporek.



    Janek zadowolony. Ja - również, bo w legginsach chodzi na co dzień, a i bluzę będziemy częściej wykorzystywać, bo jest z fajnej, bawełnianej dresówki. Najbardziej zadowolona jestem, że moje dziecię nie spędziło kilku godzin w przedszkolu w obrzydliwym poliestrowym przebraniu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz