Książki, klocki, układanki, planszówki.
Ostatnie przygotowania.
Na jutro, bo wizyta w szkole. Ostatnia przed wakacjami. Pożegnalna ze szkołą, ukochanymi nauczycielkami i dzieciakami (chociaż tych w szkole kilkoro).
Na piątek, bo wyjeżdżamy. Wzięliśmy się za pierwszy etap pakowania.
Była pizza i koktajl truskawkowy.
Koktajl okazał się być bardzo śmieszny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz